sobota, 18 października 2008

Poimprezowo i przedmeczowo...

Wczorajsza imprezka ciekawa, było sympatycznie.
Ale nie obyło sie bez awarii. Jazda w deszczu bez sprawnych wycieraczek to chyba nie jest zbyt udany pomysł. Ale wycieraczki same sie naprawiły, na sale dotarliśmy w całości i bawiliśmy się dobrze.

Dziękuję Kaju;):*

A dzisiaj mecz... derby Zabrza... w lidze okręgowej. Gazobudowa Zabrze - Walka II Makoszowy.
Dobra okazja żeby pstryknąć kilka zdjęć.
Tak więc jeszcze dzisiaj coś się tu pojawi.
Zapraszam:)

Brak komentarzy: